Moda 2018

Kiedy kobiety sięgnęły po papierosy? Nagminnie dopiero wraz z emancypacją. Palenie było modne, teraz już nie jest, ale mimo to wciąż jest zgubnym, zataczającym szerokie kręgi, nałogiem. Najbardziej podatne są osoby młode i faktycznie, większość palaczy po pierwszego papierosa sięga jeszcze w szkole. A potem? Potem nie sposób go rzucić, bo tym łatwiej jest go „podnieść”. Jeśli zależy nam na zdrowiu i urodzie i jak najdłuższym zachowaniu młodości (a większości kobiet na pewno na tym zależy) rzucanie palenia, a właściwie rzucenie palenia jest naszym obowiązkiem wobec siebie: wobec ciała i psyche. Im więcej papierosów wypalimy tym bardziej zatrujemy organizm i tym ciężej będzie nam rozstać się z nałogiem.

Jak ułatwić sobie rzucanie palenia?

Najlepszym sposobem na uzależnienia jest mocne postanowienie poprawy i decyzja rzucenia palenia tu i teraz – bezpowrotnie, ale to potrafią nieliczni. Większość z nas potrzebuje albo szoku (w postaci choroby swojej lub kogoś bliskiego), albo pomocy w postaci środków i terapii wspomagających rzucanie palenia. Mocne postanowienie i silna wola są niezawodne, w tym drugim przypadku wiele zależy od wybranej przez nas metody (i osobniczej, indywidualnej reakcji na „terapię”) i … ponownie od siły woli tudzież umiejętności pokonania potrzeby zapalenia papierosa (nawyk), która pojawia się zupełnie niezależnie od głodu nikotynowego.

Połowicznym rozwiązaniem jest papieros elektroniczny

Jedni uznają, że to faktycznie środek połowiczny, drudzy że doskonały sposób na ograniczenie i rzucenie palenia. Papierosy elektroniczne są nieco kontrowersyjne, z uwagi na to, że pali się je niemal tak samo jak zwykłe papierosy. Faktem jest, że nie zawierają wszystkich trucizn (substancji smolistych), nie generują specyficznego zapachu, nie żarzą się, ale z drugiej strony rzucanie palenia z takimi papierosami nie pomoże nam odzwyczaić się od czynności: trzymania papierosa i zaciągania się dymem, tymczasem one uzależniają psychicznie choć znacznie słabiej niż nikotyna.
Wracając do elektronicznych namiastek papierosa – na pewno są doskonałym sposobem na rzucanie palenia przez osoby, które nie potrafią poradzić sobie z głodem nikotynowym, bo czysty dym (właściwie para wodna) emitowany przez takie papierosy zawiera odpowiednią dawkę nikotyny i to łagodzi objawy odstawienia normalnego tytoniu.

Łagodne przejście z palenia do niepalenia

Możemy posłużyć się też gumami nikotynowymi (Nicorette). Sam producent zaleca, by stosując gumy coraz bardziej wydłużać przerwy pomiędzy kolejnymi papierosami, dzięki czemu rzucanie palenia polega na płynnym przejściu od uzależnienia do pozbycia się nałogu. Gumy dostarczają organizmowi dawki nikotyny, łagodzą więc głód nikotynowy. Z drugiej strony można potraktować je również jako zamiennik czynności „palenia” na czynność „żucia” (osoby rzucające palenie często posługują się takimi właśnie zamiennikami), co na pewno może nam pomóc.

Dobrym sposobem na rzucanie palenia są plastry
Bo nie trzeba o nich pamiętać. Naklejamy je na skórę, a one stopniowo uwalniają nikotynę zapobiegającą pojawieniu się głodu.

Akupunktura i rezonans

Swego czasu bardzo popularne było korzystanie z metod alternatywnych, które w dalszym ciągu cieszą się sporą popularnością, mowa o akupunkturze, elektro-akupunkturze i rezonansie magnetycznym. Zasadę działania tych metod trudno w prosty sposób wyjaśnić, generalnie opiera się ona na „programowaniu” organizmu na niepalenie bądź to przy pomocy impulsów magnetycznych bądź nakłuć igłą.
Ostatnio pojawiły się nawet specjalne urządzenia do wykorzystania w domu. Działają na zasadzie elektro-akupunktury. Wystarczy założyć takie urządzenie na nadgarstek i z chwilą gdy pojawi się głód nikotynowy uaktywnić na moment by wysyłane przez urządzenie impulsy zlikwidowały uczucie głodu.

Rzucanie palenia nie było, nie jest, ani nigdy nie będzie łatwe. Największym problemem jest nasza słabość, ale z drugiej strony od tego jesteśmy ludźmi by pokonywać własne słabości.