Moda 2018

Ładna bielizna to nie wszystko? Owszem, ale jak się bez niej obejść? Jak być atrakcyjną w barchanowych gaciach, flanelowych koszulach zapinanych pod samą szyję, rozciągniętym staniku ? Ładna bielizna to nie wszystko – zgoda, bo musi być prócz tego praktyczna i bezpieczna dla zdrowia. A jak sprawić by nasza bieliźniarka lub komoda zapełniła się naprawdę ładną, elegancką, praktyczną, powabną, zdrową bielizną na każdą okazję? Najpierw trzeba, drogie panie, zmienić dotychczasowe myślenie o odzieży spodniej, jako mniej ważnej, bo niewidocznej. Nie żałujemy stu złotych jeśli chodzi o nową bluzeczkę, czy sweterek… ale biustonosz? Za tyle? Lepiej kupić go na bazarze za dwadzieścia złotych. A za resztę… przecież mięso na obiad potrzebne, zeszyty dla dziecka, proszek do prania. Tak zazwyczaj myślimy. To trzeba zmienić! Tak dłużej być nie może. Zmieńmy priorytety. Dla oburzających się w tej chwili oddanych matek i gospodyń, mam propozycję: poczekajcie panie z tym świętym oburzeniem , aż skończę. Szczęśliwa mama, to dobra mama. A dobre samopoczucie wróci na pewno, gdy będziemy miały świadomość, że pod nowym sweterkiem, tak podziwianym dziś w pracy, kryje się piękny uwodzicielski gorsecik, w którym wyglądamy wystrzałowo! Piękna mama, to wzór dla dzieci. Córki będą się przecież na mamie wzorować – czy naprawdę chcemy, by były przygniecione życiem, wymięte i zaniedbane? A synowie – oni na wzór matki szukać będą żony… Chyba milej mieć zadbaną, zadowoloną synową, niż kopciuszka z oklapniętą miną i biustem. Zadbana żona, to szczęśliwy mąż. Urokliwy gorsecik, w którym tak się sobie podobamy, wieczorem obejrzy nie bez satysfakcji, małżonek i kto wie co będzie dalej… Taka drobna rzecz, bielizna, a tyle może w życiu zmienić. Nie zapominajmy tylko drogie panie, że jesteśmy kobietami i powinnyśmy dbać o siebie każdego dnia! Ruszajmy śmiało do firmowych salonów bieliźniarskich, przymierzajmy, wybierajmy, kupujmy! A jest w czym wybierać! Biustonosze na fiszbinach bogato zdobione haftem, gipiurą, koronką. Biustonosze bezszwowe, które nie podrażniają nawet skóry alergicznej. Staniki z odpinanymi i silikonowymi ramiączkami. Biustonosze typu push-up dla podkreślenia kobiecych atutów. Gorsety modelujące sylwetkę. Pończochy z koronkowym pasem. Lekkie niczym mgiełka peniuary. Zwiewne jedwabne nocne koszulki i majteczki. Sportowe topy i szorty. Miękkie i zabawne szlafroki frotte. I dużo, dużo, dużo więcej… Proponuję więc raz w miesiącu poświęcić tak… trzy (co najmniej!) godziny i nigdzie się nie śpiesząc zanurzyć się bez pamięci w świecie intymnej mody damskiej…